Podział majątku przy rozwodzie: jak uniknąć nieporozumień?

Nie ma chyba osoby, która w obliczu rozwodu nie czułaby stresu i nerwów. Napięta sytuacja, która towarzyszy rozwodowi, potęgowana jest przez konieczność podziału majątku czy rozdzielenia opieki nad dziećmi. Jak w takiej sytuacji uniknąć nieporozumień i możliwie najlepiej przejść przez rozprawę?

Pomoc prawnika może być nieodzowna?

Mając do podziału niewielki majątek, a do tego wiele chęci, byli małżonkowie mogą łatwo podzielić się majątkiem. Niestety, w innych warunkach warto jest skorzystać z profesjonalnego doradztwa. Pewny prawnik nie tylko wskaże, które z elementów majątku wchodzą w skład majątku wspólnego, ale też doradzi najlepsze formy podziału dobytku. Może to nastąpić na podstawie zgodnej umowy zawartej przez małżonków lub orzeczeń sądu.

Zdecydowanie najprostszym wyjściem jest podział majątku dokonany poprzez umowę. Jeśli małżonkowie potrafią dojść do porozumienia jeszcze przed rozprawą sądową, to wówczas nawet pomoc prawnika może być zbędna.

Kwestie sporne

Jeśli zachodzą poważne trudności w uzgadnianiu podziału majątku, konieczne może być rozstrzygnięcie sądu. Co do zasady, kiedy po rozwodzie dochodzi do orzeczenia rozdzielności majątkowej, dotychczasowy dobytek wspólny stanowi dwie równe części – po jednej dla każdego z małżonków. Jednak rzeczą niezwykle problemową pozostają np. kwestie domu czy mieszkania, w którym małżonkowie zamieszkiwali, a które należy do nich po połowie.

Rozstrzygnięcia sądowne w takich przypadkach najczęściej opierają się na ocenie indywidualnej sytuacji majątkowej każdego z małżonków – zarówno przed jak i w trakcie trwania związku małżeńskiego. Podział majątków na połowę może więc nie być sprawiedliwy. Spodziewać się można, że to strona gorzej sytuowana stanie się właścicielem większości dobytku.

2 komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.